Info
Ten blog rowerowy prowadzi Borys47 z miasteczka Poraj. Mam przejechane 4720.48 kilometrów w tym 2011.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.83 km/h i się wcale nie chwalę.Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2012, Sierpień10 - 0
- 2012, Lipiec9 - 0
- 2012, Czerwiec10 - 0
- 2012, Maj19 - 0
- 2012, Kwiecień4 - 0
- 2012, Marzec7 - 0
- 2012, Luty7 - 0
- 2012, Styczeń2 - 0
- 2011, Październik1 - 0
- 2011, Wrzesień10 - 0
- 2011, Sierpień20 - 0
- 2011, Lipiec6 - 0
- DST 54.25km
- Teren 50.00km
- Czas 04:02
- VAVG 13.45km/h
- VMAX 44.80km/h
- Temperatura 27.0°C
- Kalorie 862kcal
- Sprzęt Merida KalaHARLEY 550
- Aktywność Jazda na rowerze
Bike Maraton Bielawa
Sobota, 20 sierpnia 2011 · dodano: 21.08.2011 | Komentarze 0
Zayebisty sobie wybrałem debiut na "Medze". Trasa w Bielawie, mówcie co chcecie, przekręciła mnie przez maszynkę do mięsa. To było MTB, jak jasna cholera. Długi podjazd na początek, tak z 10 km, potem dla odmiany 5 kilometrowy podjazd techniczny pod Wielką Sowę, zjazd trudny jak stąd do jutra (Samo za siebie mówi to, że liderka K3 wywaliła się i złamała rękę, a co jak co ale to nie jest przypadkowy niedzielny rowerzysta. Życzę rychłego powrotu do zdrowia i utrzymania pudła). Potem przywitało nas 35 km klasycznego do bólu (słowo użyte nieprzypadkowo) kolarskie wahadło - zjazd-podjazd-zjazd-podjazd, powtórzyć do uzyskania stanu przedzawałowego. Następnie dla odmiany około 8 km zjazdu w błocie do mety, oczywiście na tym zjeździe nie dało się nichooya odpocząć. a potem już "tylko" okrążenie zalewu Sudety i meta. Oczekiwana przeze mnie jak zbawienie. Jako że na twardym podjeździe dawałem radę, a na technicznym nie dawałem, potem dołożyły się skurcze i zmęczenie, plus kłopoty techniczne z łańcuchem, wynik jest beznadziejny. 320 na 460. Kurvvah, tylko emerytów (niektórych) i kobiety w ciąży wyprzedziłem. Tragedia. Ale "Mega" ukończona. Swoją drogą szacunek dla tych, co porwali się na Giga. Jakbym, nawet mając siły, miał jechać drugi raz pętle pod Sowę, to chyba bym zwątpił.